Kawał dnia: Amerykanie zbudowali najnowocześniejszy sejf na świecie

Amerykanie zbudowali najnowocześniejszy sejf na świecie.

Aby sprawdzić jego odporność na włamanie postanowili go przetestować.
W tym celu wezwali 2 ekipy z różnych zakątków świata oraz dwóch przypadkowo spotkanych polaków.

Zadanie było proste. Sprawdzający gasili światło na 1 minute, a ekipy włamywaczy miały w tym czasie otworzyć sejf. Po upływie 1 min. konsylium zapalało światło.

Jeśli sejf był otwarty, to nagrodą była jego zawartość. Na pierwszy ogień poszli Anglicy.

Niestety zanim skończyli pić herbatkę, czas im minął. Następni byli Niemcy. Nawet nie zdążyli rozłożyć sprzętu.

Weszli Polacy. Po upływie minuty jeden z testujących podchodzi jak zwykle zapalić światło, aby zobaczyć efekty pracy Polaków. Niestety światło po włączeniu guzika nie zapaliło się.

Po chwili komisja usłyszała odgłosy dochodzące z piwnicy. Stefan. Mamy tyle szmalu! Na ch*j ci ta żarówka….