Córka Karola Nawrockiego na pokładzie wojskowego samolotu – co zrobiła od razu po wejściu?
Choć Kasia, najmłodsza córka Karola Nawrockiego i Marty Nawrockiej, nie była obecna podczas wizyty w Białym Domu, teraz nadrabia z nawiązką. Razem z rodzicami udała się do Rzymu i Watykanu, gdzie czeka na nią rozbudowany plan oficjalnych spotkań. Na nagraniu z momentu wejścia na pokład wojskowego samolotu zauważyć można, jak sama, pewnym krokiem, wspina się po trapie i z wdziękiem wita się z załogą.
Kasia – mała asystentka dyplomacji
Wojskowy samolot był areną chwili pełnej uroku. Pierwsza dama, Marta Nawrocka, najpierw powitała personel pokładowy, a zaraz za nią na pokład weszła Kasia, która równie grzecznie i odważnie podała rękę załodze. Taka spontaniczna scena poruszyła internautów – dzieci polityków zawsze przyciągają uwagę, zwłaszcza gdy pokazują swoją naturalność i manierę godną małej damy.
Internet błyskawicznie zareagował na tę urokliwą chwilę, bo obraz młodej dziewczynki w dyplomatycznym otoczeniu to mocny materiał do mediów społecznościowych.
Harmonogram wizyty w Rzymie i Watykanie – szczegóły podróży
Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Już 4 września o godzinie 15:50 para prezydencka złoży kwiaty na grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra, w kaplicy św. Sebastiana. Następnie, o 18:00, w Palazzo Chigi pierwsze spotkanie z premier Giorgią Meloni, po którym o 18:05 przewidziano rozmowę w wąskim gronie.
W piątek o godzinie 11:00 zaplanowano prywatną audiencję u papieża Leona XIV, czyli kardynała Roberta Francisa Prevosta, wybranego w maju. O 12:00 odbędzie się spotkanie z kardynałem Pietro Parolinem, a później wizyta w Kwirynale u prezydenta Sergio Mattarelli. Całość przebiega według szczegółowej rozpiski Kancelarii Prezydenta, z zachowaniem precyzji co do minuty.
@swiatgwiazd.pl
Kadr dnia? Chwila z trapu samolotu
Choć wielkie wydarzenia dyplomatyczne mają swoje miejsce, to jednak to właśnie momenty zza kulis mogą zyskać największą popularność. Kasia Nawrocka zdobyła serca internautów, wchodząc na pokład samoistnie i witając się z personelem pokładowym. Politycy doskonale wiedzą, że takie obrazy są bardziej wymowne niż oficjalne wypowiedzi czy spotkania prasowe.
Jeśli w piątek pojawi się krótka migawka z Dziedzińca św. Damazego, prawdopodobnie internet znów oszaleje. W czasie, gdy dyplomacja często jest widowiskowa, wizerunek rodzinny staje się równie ważny i skuteczny.