- Misiu... mam do ciebie sprawę. - No słucham Cię, mów .. - No bo wiesz... Mam fortepian... i muszę go wnieść na 10…

Rolnik wezwał weterynarza do swojego konia, który zachorzał. Weterynarz zbadał konia i rzecze: - Pański koń zaraził…

Idzie narkoman po pustyni. Nagle zauważa zakopaną w piachu amforę. A ze spragniony był to z nadzieją wyciąga…

Kowalski zwierza się przyjacielowi: - Moja żona usiłuje schudnąć. Każdą wolną chwilę poświęca na jazdę konną. - I…

- Kogo będą chować? - pyta jakiś przechodzień, widząc kondukt pogrzebowy, na czele którego idzie mężczyzna z…

Zdenerwowana blondynka krzyczy do boy’a hotelowego: – Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to może mnie pan…

Telefon w hotelowej recepcji: - Dzień dobry, dzwonię z pokoju 303. Moglibyście przysłać kogoś z obsługi? Kłócę się…

Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję. Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach.…

Drogówka zatrzymuje pirata. Policjant podchodzi do kierowcy. - Dzień dobry przekroczył pan dozwoloną prędkość będą…

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi: - Jasiek kupisz chleb,…