Nie żyje znany polski aktor. Grał w „Ojcu Mateuszu”
Informacja o śmierci Ireneusza Pastuszaka, cenionego aktora teatralnego i filmowego, wstrząsnęła polskim środowiskiem artystycznym oraz jego fanami. Ten charyzmatyczny artysta, który przez dekady zachwycał publiczność profesjonalizmem, zmarł nagle podczas urlopu w Maroku. Jego niespodziewane odejście wywołało falę żalu, wzruszeń i licznych pożegnań ze strony widzów oraz kolegów po fachu.
Ireneusz Pastuszak – aktor nie do zapomnienia
W sobotę, 27 grudnia 2025 roku, świat polskiego teatru i kina stracił wybitną postać. Ireneusz Pastuszak miał 65 lat i mimo aktywnego życia nie pokonał nagłej choroby. Szeroka publiczność zna go przede wszystkim z popularnego serialu „Ojciec Mateusz”, gdzie jego role na zawsze zapisały się w pamięci widzów. Choć najbardziej związany był z Teatrem im. Ludwika Solskiego w Tarnowie, to na małym ekranie zdobył nowe rzesze fanów.
Nie żyje Ireneusz Pastuszak, geniusz tarnowskiej sceny teatralnej. Hipnotyzował każdą rolą, będąc prawdziwą perłą teatru, bez której trudno wyobrazić sobie kulturalny krajobraz Tarnowa. Był także wyjątkowym człowiekiem niosącym w sobie nieprzeciętną miłość do sztuki i kultury. To ogromna i bardzo bolesna strata – napisał prezydent Tarnowa na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Pasja i oddanie na scenie i ekranie
O śmierci artysty pierwsi poinformowali jego bliscy oraz współpracownicy z teatru. Ireneusz Pastuszak był aktorem wszechstronnym, nieograniczającym się do jednej dziedziny sztuki. W 1985 roku ukończył studia aktorskie w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie. Tworzył role w Teatrze im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie, Teatrze Rozrywki w Chorzowie oraz Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Najdłużej związany był jednak z Teatrem im. Ludwika Solskiego w Tarnowie, gdzie występował od początku lat 90. i do którego powrócił w 2011 roku.
Na deskach teatralnych kreował postacie od klasyki Szekspira i Mickiewicza po współczesne spektakle, zyskując uznanie widzów i krytyków. Jego talent sprawdzał się także na ekranie – obok „Ojca Mateusza” wystąpił w serialach i filmach takich jak „Szpilki na Giewoncie”, „Stara baśń”, „Młody Piłsudski” czy „Korona Królów”.

Nagłe odejście podczas urlopu
Aktor odpoczywał w Maroku, gdy nadeszła tragedia. Ta smutna wiadomość poruszyła liczne grono osób podziwiających jego profesjonalizm i serdeczność w pracy. Internauci wyrażają zaskoczenie i żal, podkreślając, jak trudno pogodzić się z odejściem człowieka pełnego życia i energii.
Jego role wzruszały, bawiły i fascynowały miliony – teraz pozostała po nim pustka trudna do zapełnienia.
Kim był Ireneusz Pastuszak? Życie pełne pasji
Urodzony 27 stycznia 1960 roku Ireneusz Pastuszak przez dekady budował bogatą karierę, zdobywając szacunek jako wszechstronny aktor. Jego zaangażowanie wykraczało poza teatr, obejmując także produkcje filmowe i telewizyjne. Ceniono go nie tylko za talent, ale i głęboką miłość do sztuki.
Choć jego śmierć to ogromna strata, dorobek artystyczny i niezapomniane kreacje będą inspirować kolejne pokolenia.