Sejm reaguje na tragiczną śmierć. Część posłów nie wstała na minutę ciszy

 

W Sejmie doszło do emocjonującej wymiany zdań, po gdy poseł PiS Paweł Jabłoński zaproponował minutę ciszy na cześć zamordowanego amerykańskiego publicysty Charliego Kirka. Pomysł wywołał kontrowersje, ponieważ część posłów z obozu rządzącego nie zareagowała w sposób oczekiwany, nie wstając w trakcie uczczenia pamięci. Niezwłocznie później na mównicę wyszła Anna Maria Żukowska, przewodnicząca klubu Lewicy, apelując o uczczenie pamięci Melissy Hortman, prominenta polityczki Demokratów w Minnesocie, również tragicznie zmarłej w czerwcu.

Paweł Jabłoński o Charlim Kirku

Poseł PiS, Paweł Jabłoński, podkreślił, że Charlie Kirk był aktywistą młodego pokolenia, którego szanowano nie tylko w USA, lecz także na arenie międzynarodowej. Zaznaczył, że Kirk mocno wierzył w dialog i prowadzenie rozmów, nawet z tymi, z którymi nie zawsze się zgadzał. Niestety, według wersji Jabłońskiego, znalazł się ktoś, kto nie potrafił zaakceptować takiej postawy i brutalnie zaatakował publicystę, odbierając mu życie.

Kontrowersje wokół minuty ciszy

Część parlamentarzystów z obozu rządzącego nie podniosła się w trakcie minuty ciszy, co wywołało krytykę w mediach oraz ze strony koleżanki z PiS, Olgi Semeniuk-Patkowskiej. Posłanka skomentowała wydarzenie na X, nazywając ten gest „wymownym” oraz świadczącym o braku szacunku dla ludzkiego życia.

„To wymowne i świadczące o poziomie szacunku do ludzkiego życia”

Anna Maria Żukowska o upamiętnieniu Melissy Hortman

W odpowiedzi na wystąpienie Jabłońskiego, na mównicę wyszła Anna Maria Żukowska z Lewicy, podkreślając, że pamięć o ofiarach zabójstw politycznych powinna być uczczona w sposób równy i nieselektywny. Zaapelowała o oddanie hołdu Melissie Hortman, cenionej polityczce Demokratów z Minnesoty, która została zamordowana w czerwcu.

— Należy pamiętać z równym szacunkiem o wszystkich — podkreśliła Żukowska.

Minuta ciszy w Sejmie – zdjęcia i reakcje

W trakcie sesji Sejmu poświęcono minutę ciszy pamięci Charliego Kirka. Jednak reakcja parlamentarzystów była mieszana, co odnotowały media i internauci. Zdjęcia z wydarzenia pokazują moment ciszy oraz podkreślają wyjątkowość upamiętnienia.

Reakcje polityczne i społeczne

Sprawa uczczenia pamięci tragicznie zmarłych postaci przez Sejm wywołała żywe dyskusje. Krytyka niektórych posłów za brak odpowiedniego szacunku spotkała się z obroną innych, którzy apelują o jednakowe traktowanie wszystkich ofiar politycznych dramatów. Przypominane były przypadki zamordowanych działaczek i działaczy nie tylko w Polsce, ale i za granicą, co ma podkreślać uniwersalność wartości, jakimi powinni się kierować parlamentarzyści.

Co dalej?

Wydarzenie w Sejmie wskazuje na podział wśród polityków co do sposobów upamiętniania ofiar tragicznym zdarzeń. Apel Żukowskiej o równy szacunek dla wszystkich ofiar może być początkiem dalszych debat na temat standardów postępowania i etyki parlamentarnej. Tymczasem, pamięć Charliego Kirka i Melissy Hortman pozostaje w centrum uwagi opinii publicznej.