Strzelanina przed Biedronką w Bolkowie: kim jest aresztowany kierowca?
Strzelanina przed Biedronką w Bolkowie: kim jest aresztowany kierowca?
W czwartek na parkingu przed sklepem Biedronka w Bolkowie doszło do dramatycznych wydarzeń. Policjanci wezwani na miejsce przez właściciela skradzionego samochodu, którego lokalizację wskazał GPS, stanęli oko w oko z desperackim kierowcą.
Przebieg zatrzymania i pościgu
Mundurowi z komisariatu w Bolkowie i z Komendy Powiatowej Policji w Jaworznie szybko zablokowali auto. Kierowca ignorował polecenia, użył gazu i usiłował wjechać w budynek sklepu. Gdy próby obezwładnienia pałką i gazem zawiodły, funkcjonariusze otworzyli ogień w opony pojazdu.
Ranny policjant i ucieczka sprawcy
Podczas oddawania strzałów w opony jeden z pocisków odbił się, raniąc policjanta w łydkę. Sprawca wykorzystał zamieszanie i uciekł autem, by ostatecznie zakończyć jazdę w pobliskiej rzece, gdzie został zatrzymany przez drugi patrol.
Śledztwo i zarzuty
Prokuratura w Jeleniej Górze wszczęła dwa odrębne postępowania:
- o napaść na funkcjonariuszy z użyciem samochodu (grozi od roku do 10 lat więzienia)
- o przekroczenie uprawnień lub zaniedbanie obowiązków przez policjantów
Kim jest zatrzymany mężczyzna?
Zatrzymany to 33-letni mieszkaniec Wałbrzycha, poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu do odbycia 1,5-rocznej kary pozbawienia wolności. Pobranie krwi wykaże, czy był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Kluczowe fakty o strzelaninie przy Biedronce
- Miejsce zdarzenia: parking przed sklepem Biedronka w Bolkowie (Dolny Śląsk).
- Policja działała na podstawie lokalizacji GPS skradzionego auta.
- W trakcie interwencji oddano strzały do opon, ranny został jeden z funkcjonariuszy.
- Sprawca usiłował zbiec, jednak został ujęty w rzece nieopodal miejsca zdarzenia.
- Wraz z nim zatrzymano 26-letnią kobietę, która może zostać przesłuchana jako świadek.