Amerykanie interweniują w sprawie wyborów prezydenckich w Polsce. Chodzi o Rafała Trzaskowskiego
Amerykańska interwencja w polskie wybory prezydenckie
We wtorek republikańscy członkowie komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów skierowali list do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. W piśmie domagają się wyjaśnień dotyczących doniesień o rzekomo nielegalnych reklamach wyborczych, które miały wspierać Rafała Trzaskowskiego. Podkreślają również swoją uwagę wobec decyzji o wstrzymaniu subwencji unijnych dla partii Prawo i Sprawiedliwość.
Napięcia polityczne wokół kampanii Rafała Trzaskowskiego
Autorzy listu wyrażają głębokie zaniepokojenie informacjami, które mogą rzucać cień na demokratyczną uczciwość wyborów w Polsce. Brian Mast, przewodniczący komisji, wraz z siedmioma innymi członkami, w tym Chrisem Smithem, współprzewodniczącym polsko-amerykańskiej grupy parlamentarnej, zwracają uwagę na doniesienia o nieprawidłowościach w kampanii wyborczej Polski.
„Doniesienia o finansowanych z zagranicy reklamach promujących Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej wspieranego przez premiera Donalda Tuska, które mogły naruszać polskie prawo, w połączeniu z odmową rządu Tuska przekazywania środków publicznych opozycyjnej partii Prawo i Sprawiedliwość, sugerują istnienie celowych działań zmierzających do zmiany reguł wyborczych.”
Zarzuty wobec zagranicznych organizacji finansujących kampanię
W liście pojawiają się też odniesienia do polskich mediów, takich jak Wirtualna Polska, które wskazują na finansowanie rzekomo nielegalnych reklam na rzecz Trzaskowskiego przez organizacje wspierane przez Open Society Foundations George’a Sorosa. Wspomniana została ponadto organizacja Estratos, powiązana z Demokratami, która według doniesień miała wpływać na kampanię w mediach społecznościowych.
Ostentacyjne milczenie Komisji Europejskiej
Republikańscy politycy krytykują Unię Europejską za brak reakcji pomimo podejrzeń o naruszenia. Zwracają uwagę na ciszę w sprawie reklam wyborczych oraz blokady subwencji dla PiS, mimo że Komisja Europejska wcześniej podejmowała działania wobec Polski rządzonej przez Prawo i Sprawiedliwość.
„Pomimo głośnej krytyki Komisji oraz decyzji o wstrzymaniu ponad 150 miliardów dolarów dla Polski, KE pozostaje milczała wobec dowodów na naruszenia praworządności za czasów rządów Donalda Tuska.”
Apel o briefing i odpowiedzi od Ursuli von der Leyen
Autorzy listu zażądali od przewodniczącej Komisji Europejskiej zorganizowania briefingów i udzielenia odpowiedzi na pięć konkretnych pytań, które miałyby rozwinąć wyjaśnienia dotyczące braku reakcji KE. Według republikanów przesłanie to jest kolejnym sygnałem niepokoju na arenie międzynarodowej dotyczącego stanu demokracji w Polsce.
Reakcje polskie i międzynarodowe
Wcześniej także członkowie komisji sądownictwa zwrócili się do Ursuli von der Leyen w sprawie zablokowania subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości. Konflikt w tej kwestii został także podjęty przez Karola Nawrockiego, kandydata wspieranego przez PiS, który rozmawiał na ten temat z amerykańskimi politykami, w tym z przewodniczącym komisji Jimem Jordanem podczas wizyty w Waszyngtonie.
Podsumowanie
Interwencja amerykańskich republikanów w polskie wybory prezydenckie podkreśla narastające napięcia i kontrowersje związane z kampanią wyborczą Rafała Trzaskowskiego. Zarzuty dotyczące nielegalnego finansowania kampanii oraz oskarżenia o podwójne standardy ze strony Unii Europejskiej stanowią ważny element politycznej dyskusji przed zbliżającymi się wyborami.